Archiwum wrzesień 2003, strona 1


wrz 06 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2
Byłam u Jacka...Opole tak dobrze mnie nastraja - ludziki chodzace po sklepach...studenci i mały świat.Tyle spraw że trudno zastanawiać się nad sensem.Dziwnie mieć słabość do mało imponującego miejsca ale co zrobie...Jeszcze większy sentyment mam do Zabrza - wszystkim kojarzy się cuchnącym dworcem kolejowym i mnóstwem biednych nastolatków którzy kradną i narkotyzują się na zmianę.Widze to wszystko - widze tak samo...widze tez drogą hinguską restauracje do której nawet nie wchodze bo ceny powalają na wstępie.Widze klinike neurologiczną gdzie ludzie liczą na cud.Ulice nieskończone dla wzroku czuje zapach miasta. Takiego pospolitego ze śladami historii na sobie... Zaniosłam dokumenty i to miało być wszystko - choć tak sie nie da.Kancelaria i te czcze gadanie.Prawniczy smak - wygadany człowiek - Jacek...Chyba się już poddałam... Wszystko jest takie tanie - słowa i ich znaczenie.Plastki obłożony ozdobnym papierem. Idzie utonąć w obłudzie...Dziś zadał mi idiotyczne pytanie.Wiem że nie oczekiwał odpowiedzi... "czy jesteś romantyczna?".Kiedy się poznaliśmy sam stwierdził że antyromantyczność to zaleta ponad wszystkie i wada nie do zniesienia.Czekał aż zaczne się tłumczyć i zagubie w swoim myśleniu.Tak się stało... Po takim ułożeniu w sferze działań czy też obowiązków towarzyskich,miłych bardziej lub mniej odwiedziłam weteryniarza.Siedziałam z Puśka na rękach w zielonoszarej poczekalni i obserwowałam pozostałych ludzi.Z taką czułością spoglądali na swoje zwierzaki.Pomyślam - idiotyczne... Uświadamiam sobie że coraz gorzej ze mną.Kiedyś nie przywiązywałam się tak łatwo. Ani do zwierząt ani do rzeczy - tym bardziej do ludzi...Jest inaczej,... Najgorsze jest to że chyba wiem co sie zmieniło...ale nie chce w to uwierzyć...
zapominajka : :
wrz 06 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1

 

 Haberciu...mamy coraz mniej czasu...wiem że się mijamy... Zostało mi jeszcze kilkanaście dni pełnego leniuszkowania. Kiedy bedziesz mieć ochote i czas daj mi znać.Chciałabym się jeszcze troszke Tobą nacieszyć. ....i Kwiatuszku?jeśli będziesz to zostaw po sobie ślad bo nie chce się czuć jakbym pisałam w próżnie.

zapominajka : :
wrz 05 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2
Kwiatuszku musze Ci o czymś powiedzieć bo to mi ciąży - bardzo. Tylko prosze Cię potraktuj takie słowa neutralnie.Nie doszukuj sie w nich niczego.Boje się gdy mówisz o teraźniejszości i o takim końcu jakiego bym sobie nie życzyła.Tym razem to ja sobie coś ubzdurałam.Coś mnie bardzo zabolało... Nie jesteś w stanie się nawet domyślić co to takiego.Ja też składnie tego poukładać nie potrafie.Może coś sobie uświadomiłam i to było takie straszne.Wiem że nie o to Ci chodziło ale przepraszam - bez uwag i całego wypada czy nie... Ja naprawde tęskniłam gdy Cię nie było a Twoja obojętność boli mnie najbardziej. Nie wiem dlaczego akurat tak.Nie zastanawiam się i prosze Ty też tego nie rób. Nie wiem dlaczego nie możesz oglądać tego intymnego świata mnie - który Ci pokazałam. Gdybym tego nie chciała - wiem to napewno bez wzgledu na wszystko - nie zobaczyłbyś go. Ale ja chce Ci go pokazywać i chce oglądać Twój - tak po prostu.A że różnie bywa to naturalne. ...boje się tej chwiejości na to co powiem - bo odbierasz to często na opak.A dla mnie cokolwiek powiesz czy zrobisz nic się nie zmienia... Cały czas bardzo potrzebuje Kwiatuszka...
zapominajka : :
wrz 05 2003 Bez tytułu
Komentarze: 5

Jest coraz gorzej - paskudnie się czuje... Nie ma we mnie nic. Doszło do tego,ściany oddają mi swoje myśli i mam ich już za dużo. Jest źle. Zaczynam lubić supermarkety - tyle słodyczny naraz nie ma nigdzie.Dobrze i tak że w czym innym smutków nie topie.Moje pomysły kończą się typowo - fatalnie.

 Doszły do mnie też skojarzenia co się notorycznie przewijają.Umysł ludzki ma takie mega-włściwości W rzedzie z kosmetykami - pośród wszystkich różności i morza ćiapkadeł ujrzałam kremostwo "Kwiaty Polskie" - nie malwe nie słonecznik .. byl rumianek mak koniczyna - a ja zobaczyłam ....Chaber....

Puśka coś podłapała - weteryniarz mówi że zdechnie. Nie mam słów... Nie wytrzymam.Jeśli się nic nie zmieni - powiem - żegnaj domciu.,...i już nie wróce...

zapominajka : :
wrz 01 2003 Bez tytułu
Komentarze: 3
Na jakiś czas dam sobie spokój z wynurzaniem wszystkiego co mam w głowie................... ................................................... zrobie to co bede musiała zrobić ...................... .................choćbym miała unieszcześliwić siebie..............
zapominajka : :