Komentarze: 2
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Jest coraz gorzej - paskudnie się czuje... Nie ma we mnie nic. Doszło do tego,ściany oddają mi swoje myśli i mam ich już za dużo. Jest źle. Zaczynam lubić supermarkety - tyle słodyczny naraz nie ma nigdzie.Dobrze i tak że w czym innym smutków nie topie.Moje pomysły kończą się typowo - fatalnie.
Doszły do mnie też skojarzenia co się notorycznie przewijają.Umysł ludzki ma takie mega-włściwości W rzedzie z kosmetykami - pośród wszystkich różności i morza ćiapkadeł ujrzałam kremostwo "Kwiaty Polskie" - nie malwe nie słonecznik .. byl rumianek mak koniczyna - a ja zobaczyłam ....Chaber....
Puśka coś podłapała - weteryniarz mówi że zdechnie. Nie mam słów... Nie wytrzymam.Jeśli się nic nie zmieni - powiem - żegnaj domciu.,...i już nie wróce...